Praca ze sznurkiem papierowym niestety ma swoje ograniczenia. Ostatnio tyle wiązałam, że aż mi skóra na dłoniach boleśnie popękała. Więc dla oderwania i dla kontynuacji prac nad upominkami świątecznymi zrobiłam przerwę dla filcowych włóczek. Robienie korali jest zdecydowanie mniej wymagające dla dłoni :)
Oto efekty:Fiolet z pomarańczą:
bardzo efektowne korale- ślicznie dobrane kolory
OdpowiedzUsuń